• 4 maja 2024

Tak właściciel, jak i zarządca budynku jest zobowiązany przez przepisy prawa o tego, aby utrzymywać go w odpowiednim stanie i poddawać okresowym kontrolom budowlanym. Przepisy wspominają i o tym, że niedopełnienie tego obowiązku pociąga za sobą określone konsekwencje podlegając karze pozbawienia wolności do roku. Tu warto powołać się na ustawę prawo budowlane przyjętą w 1994 roku.

Ustawa ta przewiduje, że nie tylko właściciel, ale i zarządca nieruchomości jest zobligowany do przestrzegania zasad związanych z utrzymaniem budynku w odpowiednim stanie. W praktyce oznacza to, że dbanie o stan techniczny budynku powinno odbywać się w sposób nieprzerwany i nie ma przy tym znaczenia to, czy dopiero on powstaje, czy też jest już użytkowany. Nie można zapominać i o tym, że z użytkowaniem budynku wiąże się konieczność poddawania go naprawą, zapominać nie można przy tym i o tym, jak ważne są jego okresowe kontrole.

Wśród obowiązków nałożonych na właściciela nieruchomości warto wymienić i ten, który wiąże się z prowadzeniem tak zwanej książki obiektu budowlanego. Właśnie w tym miejscu powinny znajdować się wszystkie informacje odnoszące się nie tylko do każdego remontu, ale i przebudowy. Uchylanie się od tego obowiązku zawsze wiąże się z określonymi konsekwencjami, a kara grzywny może w takim przypadku sięgać nawet 5 tysięcy złotych. Wzmiankowane już okresowe kontrole mają niemożliwy do zakwestionowania wpływ nie tylko na bezpieczeństwo budynku, ale i osób, które go zamieszkują, trudno więc dziwić się, że ustawa prawo budowlane przywiązuje do nich szczególnie dużą wagę. Częstotliwość kontroli różni się w zależności od ich przedmiotu, szczególnie ważne są przy tym kontrole tych elementów, które są poddawane szkodliwemu wpływowi warunków atmosferycznych.

​Duże znaczenie ma także opieka nad rurami, dachami, a także instalacjami wodociągowymi. Często nie można przy tym sztywno trzymać się zaleceń odnoszących się do czasu kontroli, o interwencji decyduje bowiem tak zwany stan wyższej konieczności. Właściciel lub zarządca może więc mówić o pewnej swobodzie. Przepisy w szczególny sposób traktują tak zwany przegląd budynków zakładając, że powinien odbywać się on co najmniej raz w roku. Tu szczególny nacisk kładzie się na instalacje gazowe, kontroli muszą jednak podlegać także przewody kominowe, ewentualne awarie wiążą się bowiem z wyjątkowo dużym zagrożeniem nie tylko dla zdrowia, ale i dla życia ludzi.

Kontrola stanu technicznego to z kolei badanie, które ocenia, w jaki sposób budynek jest przystosowany do otoczenia. W jej skład wchodzi przede wszystkim badanie izolacji elektrycznej. Co ważne, duże znaczenie ma w tym przypadku wielkość budynku, gdy więc zabudowa przekracza 2 tysiące metrów kwadratowych, kontrola musi odbywać się częściej niż raz do roku.

 

Top